"Wędrówka przez
sen" jest drugą częścią trylogii amerykańskiej autorki - Josephine
Angelini. Minęło trochę czasu od kiedy przeczytałam pierwszą część „Spętanych
przez Bogów”, ale mimo to nie zakłóciło to mojej percepcji, chociaż czasami
moja pamięć miała malutkie luki. Po tym jak Helena, dowiedziała kim naprawdę
jest, jej życie zmieniło się nie do poznania.
Okazało się, że jest potomkinią mitycznych bogów, poznała i trenuje swoje moce,
pojawiła się jej matka, która ją porzuciła gdy była dzieckiem i doświadczyła
zakazanej miłości. Helena i Lucas byli współczesną wersją Heleny Trojańskiej i
Parysa, która kilka tysięcy lat temu zakończyła
się wojną. Aby historia nie miała powtórki muszę trzymać się od siebie z
daleka. Kolejnym aspektem stojącym na ich drodze, są więzy krwi.
Helena jest nie tylko
potomkinią bogów, ale także podziemnym wędrowcem. Jest jedyną osobą, która może
powstrzymać erynie, które wywołują nienawiść i zmuszają członków Domów, do
dokonania zemsty krwi. Błędne koło nie ma końca. Wędrówki do krainy Hadesa
stają się coraz trudniejsze i mają wpływ na zdrowie dziewczyny, która staje się
powoli własnym cieniem. Zadania nie ułatwia także próba trzymania z daleka
Lucasa, który również się zmienia. Nikt nie wie gdzie znika, ani co się z nim
aktualnie dzieje. Helena czuję się samotna, do czasu gdy poznaję w podziemiach
Oriona. Razem łączą siły by znaleźć sposób na erynie.
W większości przypadków trylogii, drugie części zazwyczaj wypadają słabiej niż pierwsza część. „Wędrówka przez sen” w moim odczuciu jest nieco słabsza, ale nie jest tragicznie. O ile pierwszą część oceniłam na 10, o tyle tej odejmę dwa punkty. Czasami miałam wrażenie, że główna bohaterka za bardzo się starała. Jasne spoczywa na niej ogromne brzemię, wszyscy na nią liczą i nie chciała ich zawieść, ale jak na mój gust za dużo było altruizmu. Po za tym nie mam do czego się przyczepić. Pojawiają się nowe postacie mityczne, ciekawie choć skrótowo przedstawione i myślę, że na brak akcji nie można narzekać, szczególnie w ostatnich rozdziałach, gdzie nabrały tempa i zakończyły w sposób ciekawy, intrygujący bo co dalej? Czy ktoś ma ukryty cel? I czy w ogóle takowy jest ? I co z trójkątem miłośnym? Odpowiedzi zawiera „Bunt bogini”, którą mam nadzieję „dorwać” w najbliższym czasie.
W większości przypadków trylogii, drugie części zazwyczaj wypadają słabiej niż pierwsza część. „Wędrówka przez sen” w moim odczuciu jest nieco słabsza, ale nie jest tragicznie. O ile pierwszą część oceniłam na 10, o tyle tej odejmę dwa punkty. Czasami miałam wrażenie, że główna bohaterka za bardzo się starała. Jasne spoczywa na niej ogromne brzemię, wszyscy na nią liczą i nie chciała ich zawieść, ale jak na mój gust za dużo było altruizmu. Po za tym nie mam do czego się przyczepić. Pojawiają się nowe postacie mityczne, ciekawie choć skrótowo przedstawione i myślę, że na brak akcji nie można narzekać, szczególnie w ostatnich rozdziałach, gdzie nabrały tempa i zakończyły w sposób ciekawy, intrygujący bo co dalej? Czy ktoś ma ukryty cel? I czy w ogóle takowy jest ? I co z trójkątem miłośnym? Odpowiedzi zawiera „Bunt bogini”, którą mam nadzieję „dorwać” w najbliższym czasie.
Także jeśli chcecie uciec w
świat fantazji i mitologii, polecam.
Moja ocena: 8/10
Czyli mogę spokojnie kupić drugą część ;D. Życzy sobie Pani "Bunt bogini"? ;D
OdpowiedzUsuńA masz? ;) Bo jak tak to się uśmiecham, o tak :D
UsuńJeszcze się pyta.... -.- :P
UsuńZapowiada się całkiem ciekawa książka. Lubię takie fantazyjne fabuły, bo zazwyczaj są to historie nietuzinkowe i takie, których dotąd nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńTo prawda. Plusem jest, że wplecione są wątki mitologiczne. Miła odmiana.
UsuńMyślę, że skoro pierwszą część oceniłaś tak wysoko, to mogłabym po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńWedług mnie to najsłabsza część serii, strasznie męcząca.
OdpowiedzUsuńO, uwspółcześniona wersja historii o Helenie to coś, o czym od dawna chciałam poczytać. ;) Uwielbiam nawiązania do mitologii w literaturze fantastycznej (i nie tylko), boom na mitologię grecką to najlepsze, co mogło się przytrafić dzisiejszej literaturze młodzieżowej.
OdpowiedzUsuń